Jak co roku o tej porze, za nami już cała masa startów w zawodach. Wśród nich nasze warszawskie WOMy i MWJoty oraz ogólnopolskie eliminacje przeróżne…

Ale o kolei… Początek maja to laserowy Puchar Arki w Gdyni – tym razem mieliśmy tam tylko jednego reprezentanta – w klasie Laser 4.7 dzielnie walczył Igor, dla którego była to pierwsza eliminacja do Mistrzostw Europy. Nasz zawodnik uplasował się w konkurencji chłopców na 6stym miejscu, co daje realne szanse na awans do reprezentacji kraju na wspomniane regaty, które odbędą się w sierpniu w Helsinkach.

Koniec drugiego tygodnia to I Eliminacja MWJ w Laserze 4.7 – Igor drugi, Kuba trzeci, Mikołaj piąty, Cypek szósty, Marek siódmy. W tym samym czasie Optimiściarze stawiają pierwsze kroki w grupie A. Max i Karolina chyba zadowoleni, reszta obiecuje, że będzie lepiej… Kolejny weekend to WOM w Optymiście – trochę pechowy dla chłopaków, wpadki (po jednej dla każdego) przy braku odrzutki niweczą szanse na czołowe miejsca. Dzielnie ich zastępuje  Karolina, która kończy regaty na drugim miejscu. Laserowcy zwiedzają w tym czasie południe i testują akwen OOM. Pierwszy dzień w Kluszkowcach, na Zalewie Czorsztyńskim mija fantastycznie – miejsca 2, 3, dwa w drugiej dziesiątce – zapowiadają świetny wynik. Niestety kolejny  weryfikuje nasze umiejętności – trochę za mocno przywiało i chłopcy nie dali rady…

Ostatni weekend to WOM i MWJ nad Zalewem. W Laserze: 1, 2, 3, 4 - nasze! W Optimiście chłopców zdobywamy 1, 2 i 4!

W tym tygodniu kolejne ogólnopolskie zmagania –  Laserowcy walczą w Pucku w Pucharze PZŻ, a Optimiściarze w Gdyni w Pucharze Komandora YKP. Trzymajcie kciuki! Znowu ma wiać!