W reporterskim skrócie: Optimiściarze właśnie wrócili z Łeby, Mikołaj bawił w Szczecinie - to w miniony weekend, a dwa tygodnie temu Laserowcy ścigali się w Pucku. A no i jeszcze był organizowany przez nas MWJ -  nad Zalewem rzecz jasna!

Po kolei...

W Pucku pod koniec maja jak zwykle startowaliśmy w Pucharze PZŻ klas nieolimpijskich. Nasza reprezentacja zapoczątkowała zmagania w Laserze 4.7 mocnym uderzeniem - po pierwszym dniu Kuba prowadził, Cypek był 5, Matys i Mikołaj w dziesiątce. Niestety drugiego dnia nasi chłopcy nieco się pogubili, no i potem nie udało się już odrobić strat. Ostatecznie Kuba wylądował na miejscu trzecim, Cypek był 8, Matys - 11, Mikołaj - 14, Marek - 20. Tu pełne wyniki...

W Łebie po pierwszym dniu było równie pięknie - Max zajmował pierwszą pozycję, co dawało mu prawo startu na Mistrzostwach Świata. Niestety potem nie było już tak różowo i ostatecznie jednego miejsca  zabrakło, by nasz zawodnik zakwalifikował się do reprezentacji.

W Szczecinie zaś Mikołaj walczył w eliminacjach do OOM. Udało się, tak więc w Laserze 4.7, mamy już jednego zawodnika, który zakwalifikował się do Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, która w tym roku na Zalewie naszym rozgrywana będzie. Wcześniej, podczas regat w Gdyni, prawo startu w tej imprezie na Optimiście zapewnił sobie Max.

A w Nieporęcie ścigaliśmy się w pierwszej eliminacji Mistrzostw Warszawy Juniorów w Laserze 4.7. Cypek wygrał, Matys był drugi, Krzysiek piąty. Tu wyniki! 

Przed nami kolejne starty w regatach nad Zalewem Zegrzyńskim, w najbliższą sobotę i niedzielę WOMy i MWJoty, potem eliminacja do OOM w Laserze 4.7 i na koniec eliminacja do OOM w Optimiscie, którą organizujemy. 

Jednym słowem - pracowity czerwiec;-)!