Zima straszna zrobiła się za
oknami. Całe szczęście już niedługo ferie i wybywamy w nieco cieplejsze rewiry
- do Hiszpanii, do ulubionego przez Polaków Palamos, gdzie inaugurować będziemy
sezon żeglarski 2010.
Tymczasem korzystając z uroków
zimowej aury - takich ilości śniegu dawno w okolicy nie było - zamieniliśmy
rowery na narty biegowe, by szusować na nich po naszym ulubionym Mazowieckim
Parku Krajobrazowym. Bardzo się wszystkim spodobała ta nowa aktywność. Oprócz
narciarstwa uprawiamy z upodobaniem gimnastykę pod okiem Pana Mariusza, uczęszczamy
na siłownię (to starsi), no i pływamy...
Tu można sprawdzić jak świetnie podczas treningów się bawimy...
|