Kolejny niebywale
intensywny weekend za nami. Ścigaliśmy się po Zalewie - efekty wyśmienite: Max wygrał MWJ, a Piter WOM, Zosia uplasowała
się tuż za nim, w dziewczynach była pierwsza, Magda trzecia, a i Karolina jeszcze trzecia w dziewczynach w MWJ - to wszystko na
Optimiście, w Laserze 4.7 Cypek srebro, Kuba brąz, pozostali też świetnie - tu można prześledzić
wyniki a tu parę fotek! Tak było w niedzielę...
Sobotę Optimiściarze
spędzili na Pikniku Olimpijskim, gdzie warszawskie kluby na stoisku PZŻ
promowały żeglarstwo. Zainteresowanie było olbrzymie, tworzyły się nawet
kolejki chętnych do przepłynięcia Optimistem. Zosia, Magda, Paulina, Nikodem,
Karol oraz zapaleni pingpongiści;-) Lesti i Piter (wsparci pod koniec przez powracających
znad Zalewu Cypka, Marka i Antka) niestrudzenie wozili wszystkich żądnych żeglarskich
wrażeń po kanałku na Kępie Potockiej. Tu foto-relacja.
Jakby tego wszystkiego
było mało - żeglowaliśmy jeszcze na 420stce!
|