Mocnym akcentem kończymy wakacje.
Kuba w Pucku zajął drugie miejsce w regatach Pucharu Europy w klasie Laser 4.7,
a w Iławie nasz Optimist B Team wygrał konkurs „Pomarańczowa Przygoda Sportowa".
Tradycyjnie ostatni weekend sierpnia to Mistrzostwa NSKO grupy B czyli popularne Regaty Pomarańczowe. Pomarańczowe
nazywają się dlatego, że wtedy kiedy powstawały nagrodą za pierwsze miejsce w
klasyfikacji klubowej była skrzynka pomarańczy (w tamtych czasach niemały rarytas). W tym sezonie zawody te odbyły się już po raz
26. Nas reprezentowała silna siedmioosobowa grupa - Jasio, Lesti, Piter i Zosia którzy żeglowali tu już w zeszłym roku, dla Magdy, Pauliny i
Oliwii był to debiut w tak licznie obsadzonej imprezie. Na starcie stanęło aż
191 zawodników. Ścigaliśmy się ze zmiennym szczęściem - pierwszy dzień to
bardzo silny wiatr, w którym świetnie radził sobie Jasiek - 3 miejsce i... prawie
pierwsze - niestety wywrotka pozbawiła naszego zawodnika upragnionej wygranej w
wyścigu. Tego dnia bardzo dobrze żeglował również Lesti, Zosia też niczego
sobie, Piter trochę gorzej - w pierwszym wyścigu zaliczył nura i nie skończył,
a w drugim, kiedy płynął 10, niekontrolowana rufa przesunęła go na dalsze
miejsce. Następne dni to zdecydowanie słabszy wiatr i większe przetasowania w stawce - zdarzały się przebłyski oraz lekkie wtopy. Generalnie wszyscy
dzielnie się spisali i mogą być z siebie zadowoleni! No a do tego wygrana w
konkursie - nasza drużyna najlepiej spośród 22 innych skakała, rzucała, biegała
i w słowa litery składała!
W Pucku zaś po raz kolejny odbyły
się regaty z cyklu Laser Europa Cup. W trzydniowej rywalizacji brało udział pięciu
naszych reprezentantów - Kuba, Marek, Cypek, Mikołaj i Matys, wszyscy na
Laserach 4.7. Najlepiej spisał się Kuba, który przez całe regaty był na
prowadzeniu - niestety ostatniego dnia, przy bardzo kręcących i zmiennych
wiatrach dał się wyprzedzić trenującej z nami, a reprezentującej barwy Zatoki
Puck, Paulinie Czubachowskiej. Tak więc ogólnie zakończył zmagania na miejscu
2, ale w związku z tym, że klasyfikacja dziewcząt i chłopców prowadzona była
osobno, wyjechał z Pucka z nagrodą za miejsce pierwsze. Pozostali różnie - czasami świetnie, czasami trochę gorzej - jak to zwykle - mogło być lepiej, ale generalnie źle nie jest:-). W chłopakach Marek 8,
Cypek 10, Mikołaj 16, Matys 17.
Przed nami we wrześniu nasze warszawskie finały WOM i MWJ, Mistrzostwa NSKO w Kamieniu i debiut naszych Laserowców na Radialach podczas Mistrzostw Polski w Górkach. Trzymajcie kciuki mocno - znaczy jak zwykle;-)!
|